W Europie nie chodzi tylko o zdefiniowanie pewnych reguł rynkowych, by pokonać kryzys ekonomiczny, ale o samą możliwość ludzkiego doświadczenia, na które składa się wolność i kreatywność osobista i wspólnotowa. Około 80% ustawodawstwa włoskiego (podobnie jest w innych krajach UE, także w Polsce - przyp. tłum.) to wprowadzenie w życie norm tworzonych w Unii Europejskiej, coraz bardziej obciążonych ryzykiem ograniczenia życia obywateli i zmniejszania możliwości ekspresji osób i ciał społecznych.
Europa będzie mogła się uprawomocnić tylko uznając osobę w jej niepowtarzalnej jedyności i wolności, zdolną do kreatywności i miłości, zaufania i pracy.
Idąc za podstawową zasadą pomocniczości, Unia Europejska musi podtrzymać warunki konieczne do tego, by ludzie mogli wyrażać swoje pragnienie prawdy, sprawiedliwości i piękna, dowartościowując własne tradycje historyczne, religijne i kulturalne. Im bardziej obywatele uczestniczą w czynieniu rzeczywistości społecznej siedzibą dla człowieka, tym bardziej Europa będzie się stawać przestrzenią swobodnej twórczości, zdolna do inicjowania owocnego dialogu o pokoju i rozwoju ze wszystkimi innymi narodami.
Tendencja do stopniowego ograniczenia wolności uderza również w ważną część naszej rzeczywistości, która przez swoją obecność jest dla wielu przyczyną nadziei: w Kościół. Dlatego obrona libertas Ecclesiae w Europie to obrona wolności i przyszłości dla wszystkich.
- Wychowanie (edukacja) jest podstawowym priorytetem i dlatego wymaga większego nacisku na podniesienie poziomu inwestycji w rozwój młodzieży, przy pewności, że od nich zależy przyszłość społeczeństwa.
- Obrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci i obrona tradycyjnej rodziny są zasadami nienegocjowanymi.
- Nieliczne, ale skuteczne reguły gwarantujące, by rynek nie stał się ofiarą finansowych spekulacji, by współpraca międzynarodowa nie wpadła w pułapkę protekcjonizmu, by system bankowy miał za zadanie wspieranie rodzin i przedsiębiorstw: europejskie instytucje polityczne są wezwane do dawania pierwszeństwa tym celom, by pomóc gospodarce podnieść się według zasady pomocniczości.
Wobec dramatycznych wyzwań życia tysiące osób świadczą każdego dnia swoim zaangażowaniem, cierpieniami i pracą o nadziei, która pozwala stawić czoła wielkim trudnościom nie zabijając pragnienia szczęścia. Relatywizm (któremu jest zawsze wszystko jedno) i nihilizm (dla którego nic nie ma znaczenia) unieważniają natomiast odpowiedzialność wobec przeznaczenia człowieka, czyniąc szarym nasze społeczeństwo.
Dlatego podtrzymujemy tych, którzy w Europie prowadzą politykę w służbie osób wolnych, odpowiedzialnych i solidarnych, przede wszystkim tych, którzy w tych latach świadczyli czynem o swojej odmienności w Parlamencie Europejskim, mając za punkt siły nie teoretyczną obronę "wartości", ale uwagę na osoby w konkretności ich człowieczeństwa i ich dzieł.
Compagna delle Opere
|